Rolety czy markizy – co lepiej chroni wnętrze domu przed nagrzewaniem?

W upalne letnie dni twój dom niemiłosiernie się nagrzewa? By obniżyć w nim temperaturę, zastosuj rolety wewnętrzne, zewnętrzne lub markizy. Sprawdzamy, czym się różnią te rozwiązania, a także które z nich lepiej chroni przed gorącem!

 

Ochłódź dom latem – tylko jak?

W czerwcu, lipcu, sierpniu, a nieraz także we wrześniu temperatury w Polsce mogą osiągać nawet powyżej 30-35 ˚C. W radio i telewizji można wówczas spotkać się z ostrzeżeniem, by w taki upał nie wychodzić z domu. Gorzej, jeśli nasz dom nie zapewnia nam chłodu, a nagrzewa się do naprawdę wysokich temperatur.

Aby do tego nie dopuścić, jeszcze zanim nadejdzie lato, warto przemyśleć, w jaki sposób będziemy chłodzić pomieszczenia. WHO, czyli Światowa Organizacja Zdrowia, zaleca, by optymalnie temperatura w domu wynosiła minimum 18˚C, a dla osób schorowanych, starszych oraz dzieci – 20˚C. Jeśli zbytnio wzrasta, czujemy się zmęczeni, ospali, mamy bóle głowy i problemy z zasypianiem. Dodatkowo ciepłe powietrze powoduje wysuszanie śluzówki i zwiększa naszą podatność na infekcje. 

Pomysłów na ochłodzenie domu w upały jest wiele, jednak najważniejsze, to zabezpieczyć te miejsca, gdzie promienie słoneczne wpadają do środka, czyli okna. W tym artykule przyjrzymy się trzem opcjom: roletom wewnętrznym, zewnętrznym i markizom. Które najlepiej osłonią wnętrze przed letnim gorącem?

Roleta czy markiza – co lepiej izoluje termicznie?

Rolety możemy zasadniczo podzielić na dwa typy: wewnętrzne i zewnętrzne. Te pierwsze wykonywane są z różnych materiałów i mogą mieć rozmaite wzory, te drugie zaś wytwarza się z PCV lub aluminium. 

Co zyskamy, montując rolety wewnętrzne? Na pewno będą one stanowiły element dekoracyjny pomieszczeń, a w zależności od wyboru materiału i jego przepuszczalności światła, pozwolą nam lepiej lub gorzej wyciemnić wnętrze domu. Niestety, rolety wewnętrzne po zaciągnięciu dają jedynie 33% izolacji od słońca, co oznacza, że będą dość słabo chroniły pomieszczenia przed nagrzewaniem.

Zdecydowanie lepiej w tym zakresie poradzą sobie rolety zewnętrzne. Szacuje się, że redukują ciepło w domu aż do 94%! Jest jednak pewien szkopuł: by osiągnąć taki wynik, rolety muszą być zamknięte, a to z kolei oznacza egipskie ciemności w domu. Nic nie stoi na przeszkodzie, by osłonić w ten sposób dom, gdy jesteśmy poza nim, jednak w innym przypadku może być to dość niewygodne.

A co z markizami? Te osłony wykonywane ze specjalnego materiału blokują światło, ale nie eliminują w pełni promieni słonecznych. Po ich użyciu nadal więc widzimy, co jest za szybą, a w domu nie robi się całkiem ciemno. Minusy? Mają one niższy niż rolety zewnętrzne wynik w zakresie ochrony wnętrz przed nagrzaniem: do 76%. 

Jak widać, każda opcja ma swoje zalety i wady. Pamiętajmy jednak, że wybierając rolety zewnętrzne, zyskujemy nie tylko ochronę przed słońcem i nagrzaniem, ale także izolację termiczną zimą, izolację przed hałasem, ochronę szyby przed niekorzystnymi warunkami atmosferycznymi, a nawet – przy wyborze odpowiednich elementów – ochronę przeciwwłamaniową. Tego wszystkiego nie dadzą nam ani rolety wewnętrzne, ani markizy.